Awdaniec Pakosław - GKS Krzemieniewo 2:2 Remisujemy w Pakosławiu! W dość mocno okrojonym składzie niestety tylko remisujemy z Awdańcem Pakosław. Mecz był bardzo wyrównany, ale widać było brak kilku naszych podstawowych zawodników. Gospodarze zdobyli pierwszego gola po błędzie naszej defensywy. Nieporozumienie środkowego obrońcy z bramkarzem po dośrodkowaniu pomocnika drużyny przeciwnej zaowocowało golem samobójczym. Gola na 1:1 dla GieKSy zdobył Adrian Buśkiewicz, który chwilę wcześniej wypracował sytuacje strzelecką Tomaszowi Łukaszewskiemu. Bramkarz Awdańca zdołał jednak obronić strzał naszego pomocnika, ale do piłki przed obrońcą zdążył Buśkiewicz i zdobył gola dla naszej drużyny. Po zmianie stron, zaczęliśmy bardzo dobrze operować piłką co zaowocowało golem na 2:1 dla GKS'u. Po podaniu Roberta Morawiaka, Adrian Buśkiewicz wbiegł w pole karne i chciał wysunąć piłkę z powrotem do Morawiaka, jednak obrońca gospodarzy wślizgiem wpakował ją do własnej bramki. Po drugim golu znacząco osłabliśmy fizycznie, co zaczęło być widoczne w niepotrzebnym graniu długich piłek. Gol na 2:2 dla Awdańca padł po zamieszaniu w polu karnym i uderzeniu zaraz przy słupku napastnika gospodarzy. Trzeba jednak napomknąć, iż sędziowie błędnie nie dopatrzyli się spalonego jednego z napastników, którzy brali udział w akcji. Pod koniec meczu mieliśmy jeszcze 2 świetne okazje do strzelenia gola, jednak Morawiakowi i Buśkiewiczowi zabrakło odrobinę szczęścia.. Mecz zakończył się wynikiem 2:2. Gra naszej drużyny nadal nie wygląda tak jak powinna, jednak trzeba zwrócić uwagę na znaczące braki kadrowe jakie niestety dopadły nas w tym tygodniu (11 dostępnych zawodników z pola). Od przyszłego tygodnia sytuacja ulegnie już poprawie i mamy nadzieję, że uda nam się znacząco polepszyć nasze wyniki oraz wrócić do stylu gry jaki prezentowaliśmy w poprzednim sezonie. Bramki: 1:0 Gospodarze (gol samobójczy) 1:1 Adrian Buśkiewicz (Tomasz Łukaszewski) 1:2 Gol samobójczy (Adrian Buśkiewicz) 2:2 Gospodarze

Krystian Śląski